Hej! Dzisiejsza opinia będzie dotyczyła produktu Cashmere a, mianowicie kremu rozświetlająco-liftingującego z witaminą C I B-karotenem. Już mogę wam zdradzić że produkt kompletnie mnie rozczarował, może powodem być oczywiście że owy krem jest przeznaczony dla osób po 30 roku życia.
Od producenta:
Skład:
Konsystencja:
MOJA OPINIA:
Opakowanie: Ja posiadam akurat połówkę produktu w tubce i jest to wygodna forma wydobywania a, pełny produkt posiada atomizer więc również jest to wygodna forma. Fajnie że mimo iż jest to połówka produkt jest opisany.
Zapach: Pachnie jak typowy krem nawilżający, więc tak standardowo.
Konsystencja: Kremowa w kolorze żółtym, lekka i dobrze się ją wsmarowywuje.
Działanie: Krem jest przede wszystkim przeznaczony po 30 roku życia więc nie jest to moja kategoria wiekowa i za pewne dlatego u mnie się nie sprawdził. Chciałam go wypróbować ze względu na to że ma usuwać oznaki zmęczenia i stresu oraz posiada witaminę C. Krem ewidentnie mnie zapchał niesamowicie i na mojej 21 letniej cerze nie podziałał więc nie będę wypowiadać się o obietnicach producenta. Mój oczywiście błąd że stosowałam kosmetyk w nie swojej kategorii wiekowej ale jakoś pomyślałam że kosmetyk po 30 roku życia nic mi nie zrobi ale jednak warto przestrzegać ograniczeń wiekowych..
Wydajność: Jest wydajny, ja mam połówkę 15 ml i stosowałam 2-3 tygodnie i stwierdziłam że dalej nie ma co męczyć cery.
Cena: Produkt kosztuje ok. 36 zł więc na pewno tyle jesteśmy w stanie dać za krem.
Czy kupię go ponownie ? NIE
Podsumowując ze względu na nie tą kategorię wiekową produkt nie jest dla mnie i następnym razem z pewnością będę miała bardziej na uwadze aby używać produktów w swojej kategorii wiekowej.
Czu znacie ten produkt ? Jakie skutki u was poczynił ?
Papa ;**
Tego nie znam, ale żaden z kremów, które stosowałam pod oczy nie rozjaśnił ani trochę moich cieni pod oczami :(
OdpowiedzUsuńto krem do twarzy ;)
UsuńNie znam go :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej moja kategoria wiekowa :)
OdpowiedzUsuńszkoda,że się nie sprawdził:( ja się zawsze boję sięgać po kremy dla starszej cery niż mam ja,bo boje się ,że w przyszłości nie zadziałają :D
OdpowiedzUsuńteraz i ja się boję ;)
UsuńNie miałam go, ale jeszcze nie moja kategoria wiekowa :D
OdpowiedzUsuńMyślałam że sprawdzi sie lepiej...
OdpowiedzUsuńnie znam produktu ;)
OdpowiedzUsuńTo niekoniecznie wina jego kategorii wiekowej że Cię zapchał, prędzej chyba składu, kto wie czy starszej cerze również nie wyrządziłby takich samych szkód.
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, jednakże od teraz będę się trzymać ograniczeń wiekowych. ;)
Usuńdo trzydziestki jeszcze trochę mi brakuje, więc kremem nie jestem póki co zainteresowana
OdpowiedzUsuńJa chyba odkryłam swojego ulubieńca jeśli chodzi o kremy i na razie nie zamierzam go zmieniać :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził:(
OdpowiedzUsuńTo także nie moja kategoria wiekowa. ;]
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale lubię wszystko co ma rozświetlać i łatwo mnie złapać na takie obietnice
OdpowiedzUsuńja właśnie się na to złapałam..
UsuńNie znam go, ale jako, ze moja kategoria wiekowa, chetnie bym wyprobowala ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy. Pierwszy raz się spotykam. Co do samego kremu to na pewno nie mój przedział wiekowy. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
sporawo złotówek jak na tak małą pojemność.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu :)
OdpowiedzUsuńJa jestem za przestrzeganiem granic wiekowym, jest to według mnie bardzo ważne i jeśli kosmetyk się nie sprawdzi z tego względu nie ma się co dziwić, widocznie nie jest dla nas jeszcze odpowiedni.
OdpowiedzUsuńJa nie miałam do czynienia z tym kremem, ale 30 lat jeszcze nie mam więc i nawet bym się na niego nie pokusiła.
właśnie od tego doświadczenia mam zamiar przestrzegać granic wiekowych. ;)
UsuńTo również nie na moją kategorię wiekową, ale wydaje mi się, że nawet osoby po 30 mógłby zapchać.
OdpowiedzUsuńbardzo możliwe, tak naprawdę nie wiem co było przyczyną więc trudno jest mi to ocenić.
UsuńTakże nie moja kategoria wiekowa :)
OdpowiedzUsuńpo 30 tce na pewno sie nim zainteersuje ;p
OdpowiedzUsuńNie moja kategoria wiekowa, ale czasem można sięgnąć po jakiś mocniejszy krem. Skóra pobierze składniki, których potrzebuje. ;-) Szkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńteż tak myślałam ale po tym kremie mocno się przeliczyłam..
Usuńszkoda ze się nie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, a wygląda na fajny :)
OdpowiedzUsuńChyba pierwszy raz się z nim spotykam :)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale mimo ze używam kremów dla starszej skory (mimo ze mam tyle lat co ty) to jak cos zapycha to odpada : c
OdpowiedzUsuńNie kieruję się oznaczeniami wiekowymi przy wyborze kosmetyków, lecz składem i potrzebami skóry. Szkoda, że Ciebie zapchał.
OdpowiedzUsuń