sobota, 28 marca 2015

Yankee Candle: Berrylicious i Snowflake cookie

Hej! Już dawno nie pisałam wam o cudownych zapachach a, mianowicie o woskach Yankee Candle dlatego dziś postanowiłam to zmienić i napisać wam o dwóch takich co skradli me zmysły węchu.
Na samym wstępie szczerze wam powiem że oba zapachy bardzo polubiłam i za chwilę się dowiecie dlaczego i co poczułam.


BERRYLICIOUS

Czysta ekstaza... dojrzałe , soczyste jagody otulone kremowym, waniliowym lukrem.
AROMATY: jagody i krem waniliowy.

Piękny zapach <3 wyczuwam po prostu przepyszną tartę jagodową którą kiedyś jadłam i to było pyszne, normalnie afrodyzjak smaku, natomiast dzięki berrylicious mój nos mógl się rozkoszować tym cudnym zapachem i szczerze powiem miałam ochotę ją zjeść. Niestety jestem również zawiedziona faktem że zapach ten jest limitką jesieni/zimy 2014 roku i jest już nie do kupienia a, szkoda bo zapach bardzo mi się podoba i gdyby był dostępny to jeszcze nie raz gościł by w moich progach domu ;)

SNOWFLAKE COOKIE

Wygląda jak cukiernicze cudeńko – jak maleńkie, pachnące wanilią, bardzo maślane ciasteczko oblane dekoracyjnym, różowym lukrem. Jakby tego było mało... tak samo pachnie! Bo wosk Yankee Candle Snowflake Cookie to kwintesencja słodyczy w najlepszym wydaniu i inspirujący sposób na to, jak w jednej chwili wprowadzić do wnętrza domu odrobinę świątecznej atmosfery. Tradycyjne ciasteczka to punkt kluczowy grudniowych celebracji. Zwłaszcza te pięknie udekorowane, przygotowywane na powitanie Mikołaja i pałaszowane w towarzystwie ciepłego mleka. Albo te, które Yankee Candle sprawnie zamyka w uroczych, świątecznych woskach zapachowych!

Każdy kto mnie zna to wie że uwielbiam wszelakie słodkości i ten wosk również się do nich zalicza. Pachnie świątecznymi ciasteczkami, odrobinę korzennymi z nutą cynamonu i polane lukrem waniliowym no pycha po prostu. Świetnym dowodem na to jest że do mojego M. przyszedł kolega a, przekraczając próg domu powiedział: "ale u was pięknie pachnie.. co to?" mój M. na to: "moja Moniśka pali różne woski zapachowe..człowiek samym zapachem może się u nas najeść :D" Zapach również na razie niedostępny przypisany do kolekcji świątecznej -zimowej.

Oby dwa zapachy bardzo mi się podobają i mam nadzieję że będzie mi dane jeszcze nie raz móc odpalić je w kominku i zatracić się w tych cudownych aromatach ;)

Miałyście ?

41 komentarzy:

  1. Nie miałam wosków YC, bardzo lubię za to Party Lite :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za to nie miałam party lite ale mam nadzieję że w końcu wypróbuję :)

      Usuń
  2. Chętnie bym je powąchała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio w centrum handlowym znalazłam wysepkę gdzie sprzedają yc więc cieszę się z odkrycia bo będę mogła kupować stacjonarnie :)

      Usuń
  3. BERRYLICIOUS mam, ale jeszcze nie paliłam, a SNOWFLAKE COOKIE nie miałam bo nie podszedł mi na sucho ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam żadnego. W ogóle dawno nie miałam nowego YC, więc muszę się po jakieś wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w ogóle ich nie miałam:D

      Usuń
    2. Ja w sumie powiem wam dziewczyny że też od niedawna palę woski :)

      Usuń
  5. Berrylicious miałam i uwielbiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że raczej zapachy na słodko :) Jestem ciekawa czy by mi podpasiły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lubię słodkie zapachy ;) rozgrzewają wnętrza zimą/ jesienią ;)

      Usuń
  7. nie miałam żadnego ale te jagódki bardzo mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ahh, muszą być moje lubię i jagody i słodkości :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Berrylicious, bo ma taki żelkowy słodki zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam oba ale BERRYLICIOUS - jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jeszcze tych świeczek, ale kusisz, kusisz! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. jeszcze w ogóle nie miałam wosków

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mialam jeszcze absolutnie zadnego YC nad czym powoli ubolewam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też długi czas nie miałam aż mnie podkusiło i spróbowałam :)

      Usuń
  14. nie miałam tych wosków- muszą pachnieć pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak tak wyobrażam sobie pierwszy zapach- to chcę go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam fazę znów na cytrynę i lawende ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapachy z opisu idealne dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń