Od producenta:
3 w 1 Oczyszczenie, Odbudowa, Odmłodzenie
- 0% konserwantów
- 0% barwników
- 0% alkoholu
- 0% mydła
Skład:
Konsystencja:
MOJA OPINIA:
Opakowanie: Olejek znajduję się w plastikowej, smukłej butelce z czarną pompką co jest dobrym rozwiązaniem według mnie przy tego typu produkcie. Grafika jest utrzymana w złocie,brązach i czerni. Pompka działa bez zarzutu, jest sprawna i dozuje odpowiednią ilość kosmetyku. Wiadomo że warto jest przecierać opakowanie ręcznikiem papierowym bo tak jak w moim przypadku się tłuści.. Myślę że warto dodać iż pompka posiada tzw. blokadę i już 2 razy podczas wyjazdu weekendowego spakowałam ten olejek i nic mi w torbie się nie stało ani nie wylało ;)
Zapach: Producent obiecuje nam delikatny zapach białej herbaty, ciężko mi się do tego odnieść bo nie znam zapachu białej herbaty ale w moim odczuciu potwierdzam że zapach jest delikatny i nie przeszkadza w codziennym użytku.
Konsystencja: Jest to olejek na dłoni przezroczysty, w butelce o lekko żółtym zabarwieniu. Mimo że jest to olejek jest lekki i płynny i dobrze się rozprowadza po twarzy.
Działanie: Zacznę od demakijażu oczu, olejek ten średnio sobie z tym radzi. Biorąc olejek na wacik i przykładając do oka, mogę czekać wieczność aż zmyję makijaż oczu więc niezbędne jest pocieranie oczu czego nie lubię i po kilku próbach przestałam oczyszczać nim oczy. Po drugie olejek dostający się do oczu powodował zamglone spojrzenie. Z oczyszczaniem twarzy olejek radzi sobie znacznie lepiej. Mi wystarczą 2 naciśnięcia pompki do aplikacji na dłoń a, następnie wmasować po całej twarzy i spłukać wodą. W ten sposób olejek oczyszcza twarz z makijażu i zanieczyszczeń, pozostawiając skórę czystą i gładką gotową to następnych kroków pielęgnacyjnych. Warto też wspomnieć o składzie, na pierwszym miejscu znajduje się olej z nasion słonecznika który jest odpowiedzialny za nawilżenie i regenerację skóry ale niestety na drugim miejscu jest już parafina ;/
Wydajność: Olejek o pojemności 150 ml i do demakijażu twarzy wystarczy mi na 1,5-2 miesięcy co uznaję za dobry wynik.
Cena: Olejek ten tu kosztuje 12.90 zł, z tego co pamiętam kosmetyki Marion można dostać też stacjonarnie w drogerii Natura oraz w osiedlowych drogeriach.
fakt iż otrzymałam ten produkt nie wpłynął na moją opinię
Podsumowując kosmetyk nie jest zły, ale u mnie daje radę tylko przy demakijażu twarzy. Jeśli zaś chodzi o oczy lubię mocniejszy makijaż oczy czyt. dużo tuszu, eyeliner i nie znoszę tarcia oczu, w związku z czym używam go tylko do oczyszczania twarzy.
Do oczu chyba bym nie próbowała, ale do twarzy bym zaryzykowala;)
OdpowiedzUsuńja spróbowałam i niezbyt mi się to podobało..
UsuńA ja bym i na oczy zaryzykowała, a co tam.
OdpowiedzUsuńzaryzykowałam ale to nie dla mnie ;)
UsuńJakby dodali do tego 0% parafiny to bym go kupiła :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie radzi sobie z demakijażem oczu, gdyby nie to, to może bym go wypróbowała ;P
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze. Ja też nie lubię pocierać oczu, mam zbyt wrażliwe :(
OdpowiedzUsuńpocieranie oczu jest okropne i powinno być zakazane ;)
UsuńPo olejku spodziewałabym się lepszego zmywania...
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego produktu, ale raczej się na niego nie skuszę bo potrzebuję czegoś co dobrze sobie będzie radziło ze zmywaniem makijażu :)
OdpowiedzUsuńhttp://anita-turowska.blogspot.com/2015/04/kilka-rzeczy-z-pepco-i-ikei.html
nie skusiłabym się ;)
OdpowiedzUsuńLubie takie olejki, ale tego nie miała. Obecnie testuję olejek Resibo i jestem zakochana :)
OdpowiedzUsuńfajnie że olejek resibo cie nie zawiódł ;)
UsuńNie jestem przekonana do takiej formy oczyszczania twarzy z makijażu. Próbowałam kiedyś olejków z BU i niestety się u mnie nie sprawdziły. Moja tłusta cera jest za bardzo przyzwyczajona do żelu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
dla mnie metoda demakijażu olejkiem to też nowość ;)
UsuńNie miałam niestety. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że średnio sobie radzi z demakijażem :)
OdpowiedzUsuńbardzo chciałam go przetestować, ale ze względu na wysoką zawartość parafiny muszę odpuścić ;/
OdpowiedzUsuńOj to do oczu nie użyłabym, u mnie długo pewnie by się utrzymało to mgliste spojrzenie ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba od razu przemyć oczy wodą aby pozbyć się tego uczucia i jest to dosyć uciążliwe ;)
Usuńfajna buteleczka;P
OdpowiedzUsuńdosyć wygodna w użytkowaniu ;)
Usuńnie przepadam za tą firmą...
OdpowiedzUsuńlubię tą firmę :) z chęcią wypróbuje na sobie
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze kiepsko się sprawdził na oczach. A już myślała, że fajny olejek do demakijażu tym bardziej, że super skład.
OdpowiedzUsuńMiałam olejek do demakijażu ale z Bielendy i Resibo. Sprawdziły się. ;-)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś wypróbuję jeszcze jakiś olejek ;)
UsuńRaczej nie dla mnie, na co dzień maluję się dosyć mocno, więc raczej nie poradziłby sobie z moim makijażem, a nie chcę podrażniać oczu zbyt mocnym tarciem. Trzeba przyznać, że opakowanie ma bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńja lubię mieć oczy mocniej pomalowane więc nie radzi sobie z tym, może dla kogoś kto nosiłby praktycznie naturalne make up ;)
Usuńz marionu miałam tylko mgiełke do włsow ale bardzo fajna była
OdpowiedzUsuńfajnie że sprawdziła ci się ;)
UsuńNie znałam wcześniej tego produktu, ale myślę, że u mnie nie zdałby egzaminu :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale jakoś olejek nie pasuje mi do oczyszczania twarzy. Zdecydowanie wolę płyny micelarne, czy toniki i żele do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentuje i pozytywna recenzja z pewnością zachęca do jego kupna :)
OdpowiedzUsuńmnie kosmetyki marion nie kuszą jakoś
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu ale może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Szkoda że nie oczyszcza bez pocierania oczu.. to jednak istotne by traktować cienką skórę wokół oczu bardzo delikatnie.
OdpowiedzUsuńOlejki do demakijażu bardzo polubiłam, ale brak możliwości zmycia makijażu oczu kompletnie mnie zniechęca do wypróbowania tej wersji. Szkoda, że producent umieścił parafinę tak wysoko w składzie.
OdpowiedzUsuńteż nie podoba mi się że parafina jest tak wysoko..
UsuńJa jakos nie moge przekonac sie do demakijazu oczu olejkami, miedzy innymi wlasnie przez to zamglenie ;)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię tego zamglenia ;)
Usuńszkoda, że mam uczulenia na olejki do demakijażu :(
OdpowiedzUsuńja za to wiosną i latem cierpię na alergie na pyłki i wszystko co kwitnie :(
UsuńDobrze, że o nim napisałaś, przynajmniej wiem, że z moim makijażem oczu pewnie też sobie nie poradzi :p
OdpowiedzUsuńto na pewno ;)
Usuńu mnie jego recenzja bedzie jutro ;) ale u mnie sie nie sprawdzil ani w demakijazu oczu ani twarzy bo okropnie mnie wysusza :/
OdpowiedzUsuńteż zauważyłam że po jakimś czasie od zmycia makijażu twarz staje się sucha..
UsuńMiałam go i niestety u mnie się totalnie nie sprawdził ;/
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą firmę i jej kosmetyki, sprawdzają się na mnie idealnie ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://kamii-foto.blogspot.com/