czwartek, 27 listopada 2014

Denko październikowo-listopadowe

Hej! W końcu i ja pokażę wam denko, z dwóch miesięcy a, to dlatego że w październiku skończyłam tylko dwa produkty i nie było sensu wam ich pokazywać ;)

Recenzje niektórych produktów znalazły się na moim poprzednim blogu który musiałam niestety usunąć ale w dwóch zdaniach streszczę je ;)


WŁOSY


1. Szampon Alterra do włosów osłabionych i przerzedzających się - dobrze mył i oczyszczał oraz nie podrażnił skalpu, wolny od sylikonów choć ja nie zauważyłam różnicy mycia bez czy z ;)

2. Batiste w wersji blush - pachnie subtelnie i kwiatowo, już wcześniej wspominałam że jest to mój ulubieniec i nasza miłość wciąż trwa ;) Na poprzednim blogu pokazywałam wam efekty przed i po i myślę że na tym również pokaże dla przypomnienia.

TWARZ


3. Nivea mleczko oczyszczające - stosowałam je tylko do demakijażu oczu, ponieważ zdecydowanie wolę micelki ;) dobrze radził sobie z makijażem oczu (czyli u mnie kredka, tusz i eyeliner)

4. L'biotica serum do rzęs, niestety ale spektakularnych efektów nie ma ale jako baza pod tusz ok oraz może minimalnie dłuższe rzęsy. TUTAJ O NIM

5. Patyczki kosmetyczne Lilibe

6. bebeauty płyn micelarny - sławny już w blogosferze micel również i mnie zachwycił począwszy od świetnego opakowania z dozownikiem kończąc na bardzo dobrym działaniu za niską cenę.

7. Płatki kosmetyczne Carea i Lilibe


8. Cashmere krem rozświetlający, niesamowicie mnie zapchał oraz zła kategoria wiekowa dla mnie

9. Dermo pharma + miało być intensywne nawilżenie ale pozostało tylko na obietnicach producenta

10. Maska regenerująca zawiodłam się, regeneracji nawet minimalnej nie było

11. Maska kojąca u mnie również się nie sprawdziła TUTAJ

12. Żel pod oczy i na powieki zmniejszający obrzęki, niestety nie zauważyłam żadnych efektów, jedynie co to trochę nawilżał i nie podrażnił okolic oczu.

MAKIJAŻ


13. Krem CC, świetnie nawilża, wyrównuje koloryt skóry i jest doskonały pod podkład.

14. Cashmere podkład kryjący do 12 h , cały dzień wytrzymuje na twarzy choć krycie ma średnie, ciemnieje oraz często się roluje i niestety trzeba szybko aplikować bo zasycha. 

15. Inglot tusz do rzęs wydłużający - bardzo ładnie wydłuża rzęsy, szkoda tylko że kompletnie ich nie pogrubia, nie skleja oraz nadaje naturalny efekt.

16. Wibo eyeliner - napisy dawno starte z opakowania, u mnie kompletnie oblał egzamin, odbija się na powiece a, po 3-4 h zaczyna sie odłamywać tworząc efekt kosmetyku który ma 50 lat i zmarszczki. TUTAJ O NIM

HIGIENA JAMY USTNEJ


17. Listerine zero płyn do płukania - kolejny ulubieniec którego w ogóle nie zmieniam

STOPY, DŁONIE I CIAŁO


18. Delia krem do stóp - nie nawilża oraz nie odżywia a, po zetknięciu ze stopą zmienia konsystencję w wodę.

19. Delia krem do rąk - ładny , słodki zapach, krem średnio i na krótko dawał uczucie nawilżenia a, po chwili było mało przyjemne uczucie tzw lepkich , brudnych dłoni.

20. Isana mydło w płynie - zapach średni a , i jakoś taka sobie, zapach nie utrzymuje się na dłoniach. Mam wręcz wrażenie że mydła Isany są rozrabiane z wodą.

21. Fruttini balsam do ciała - mocny zapach gorzkiej czekolady z nutą żurawiny, po dłuższym czasie może męczyć i długo się utrzymuje na skórze oraz piżdżamie. TUTAJ O NIM

PRÓBKI I INNE


22. yankee candle summer scoop - mi zapach nie przypadł do gustu, dla mnie okazał się zbyt męczący

23. Pose krem pod oczy - na noc jak go nałożyłam to rana wciąż go czułam jakby zupełnie się nie wchłonął.

24. Pose krem do twarzy

25. YU-BE krem z kamforą , mocno wyczuwalną, krem należy do tłustych.

Podsumowując:

Produktów które kupię - 7
Produktów może kupię - 4
Produktów które nie kupię - 14

Niestety na przestrzeni tych dwóch miesięcy trafiło się więcej bubli niż perełek ale nie ma co się martwić i buble muszą istnieć..

Papa ;**

36 komentarzy:

  1. Sporo wyszło produktów, których nie kupisz już :) Myślałam, że podkłady Cashmere się sprawdzają, a tu rolują się :/ O firmie Pose jeszcze nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że aż tyle bubli się trafiło. Może następnym razem będzie lepiej :)
    U mnie kończy się batiste tropikalny i zacznę używać tej wersji blush ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spore zużycia :) Kilka produktów znam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi Batiste strasznie bielił włosy :( Muszę wypróbować wersję dla brunetek!

    OdpowiedzUsuń
  5. Micelka używam, natomiast eyelinera Wibo nie lubię. ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten krem z cc moze byc fajny i dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluje denka!
    A eyeliner z Wibo bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. spore denko miałam kilka produktów, suchy szampon jest moim ulubieńcem właśnie muszę kupić nowy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Duzo tego :-) uzywam szamponu z Alterry ale wersje z granatem, platki Lilibe czesto kupuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam batiste ale w innym zapachu ;-) a maseczki z ziaji bardzo lubie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie znam tych kremów do rąk Delii
    ogólnie kuszą mnie kosmetyki Farmona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. gratuluję denka, też używam tych płatków.

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja bardzo lubię te maseczki z Ziai, zwłaszcza zieloną. Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  14. Szamponu batiste jeszcze nie miałam, ale bardzo polecam suchy szampon Schaumy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sporo się nazbierało :) Ja akurat lubię te maseczki Ziaji, choć ich działanie jest raczej delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. batiste nie miałam nigdy, podobnie jak np tuszu z inglota:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Używałam kiedyś bazy Cashmere - nie miała sobie równych.

    OdpowiedzUsuń
  18. Całkiem duże denko. ;] Ja też lubię płyn micelarny BeBeauty.

    OdpowiedzUsuń
  19. Z tego zestawu miałam tylko Alterrę, z którą nie polubiłyśmy się..

    OdpowiedzUsuń
  20. niezłe zużycie :) u mnie najszybciej kończą się płatki kosmetyczne, produkty do włosów i świeczki.
    podoba mi się twój sposób pisania, obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Całkiem sporo jak na dwa miesiące, u mnie na blogu też jest 2 miesięczne :)
    Summer scoop zbyt męczący :D ? Mi się podobał strasznie, że aż świecę przygarnęłam, no ale każdemu podoba się co innego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Podkład Cashmere miałam. U mnie się sprawdził, jeśli chodzi o krycie, ale musiałam używać pudru w kamieniu, żeby zmatowić skórę.

    OdpowiedzUsuń
  23. sporo zużyć :> ja musze sobie kupic ten batiste bo go jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sporo tego :) Lubię te maseczki z Ziaji, szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziły. No i bardzo lubię płyn micelarny z Biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. A ja bym chętnie skusiła się na ten balsamik Fruttini :)

    OdpowiedzUsuń
  26. fajne denko, wcale mało nie było :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Spore to Twoje denko Kochana! Batiste uwielbiam, muszę w końcu kupić kolejne - bo zużyłam, a jakoś nie mogę się zebrać do zakupu. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Kilka rzeczy mi znanych :) Mam podobne zdanie na temat serum z L'biotici :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Micela z biedronki też uwielbiam:)♥

    OdpowiedzUsuń