sobota, 27 grudnia 2014

Garnier - Płyn micelarny 3w1

Hej! Ten micel kupiłam dzięki blogosferze a, dokładniej wielu pozytywnych opinii i niskiej cenie i cieszę się że nie zawiodłam się a, micel sprawdził się u mnie doskonale. A co dokładniej myślę ? Zapraszam ;)


Od producenta:


Skład:


MOJA OPINIA:

Opakowania: Plastikowa butla z solidnego i sztywnego plastiku. Plusem jest że butla jest przezroczysta z czego się cieszę bo lubię kontrolować stan kosmetyków, Szata graficzna jest minimalistyczna ale producent opisał świetnie kosmetyk. Dozownik wydziela odpowiednią ilość płynu, nie zacina się oraz nie zepsuł się.
Zapach: Producent obiecuje nam produkt bezzapachowy i dla mnie taki jest.
Konsystencja: Płynna, przezroczysta jak zwykła woda. Tyle że na powierzchni górnej się pieni.
Działanie: Super usuwa makijaż, zarówno oczu jak i twarzy, nie podrażnia moich wrażliwych oczu (które często łzawią np. na zimnie czy wietrze). Dokładnie oczyszcza naszą buzię. Nawet jeśli miałam podrażnione miejsca, twarz przy jego użyciu mnie nie szczypała. Co ważne nie trzeba trzeć wacikiem oczu, aby zmyć je wystarczy przyłożyć wacik na którym zostaną kosmetyki użyte w makijażu. 
Wydajność: Mi on starczy na 1.5-2 miesięcy używania, a to za sprawą pojemności butelki bo aż 400 ml, no ale wiadomo że jednym wacikiem nie będziemy zmywać całego makijażu ( mi by zabrakło powierzchni wacika haha ;) 
Cena: Waha się od 15 zł do 20 zł, niska i przystępna, w szczególności że mamy niezłą pojemność.

Czy kupię ponownie ? TAK

Podsumowując uwielbiam blogosferę między innymi za to że poznaję wiele wartych uwagi kosmetyków i dzięki wielu zachęcającym opiniom sama mam ochotę wypróbować wiele z nich. Takim produktem był właśnie micel z garniera i nie żałuję, produkt u mnie się spisał i to czego wymagam od tego typu produktów zostało spełnione. Z całą pewnością nie raz jeszcze do niego wrócę.

37 komentarzy:

  1. Mam wersję fioletową i lubie.
    Tej nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeden z moich ulubionych micelów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rowniez poznalam go w blogosferze i jak tylko dorwe, z pewnoscia wyprobuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wlaśnie wczoraj mi się skończył i muszę jutro biec po nowy :) uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam już mniejszą połowę ale w zapasie dwa inne więc niedługo będę się musiała z nim pożegnać

      Usuń
  5. Jeszcze go nie używałam, ale chodzi za mną. Może jak skończę płyn ten co mam to kupię Garniera.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny płyn, u mnie jest numerem 1 ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś zbędnego moim zdaniem, Garniera jakoś w ogóle nie lubię bo kojarzy mi się z kiczowatymi reklamami.

    OdpowiedzUsuń
  8. nigdy go nie miałam i nawet dziwiłam się jak koleżanka latała za nim po kilku drogeriach :D jak widać, miała powody :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam dopiero w planach go wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam tego płynu, ale słyszałam dużo dobrego o nim:) ja na razie mam płyn micelarny z Biedronki też jest ok.;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam go od ponad roku i nie wpadło mi do głowy żeby szukać czegoś innego w tej cenie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię cały czas wymieniać kosmetyki ale na pewno będę do niego wracać :)

      Usuń
  12. ja jakoś nie przepadam za tego typu produktami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie najlepiej sprawdzają się micelki jeśli chodzi o demakijaż :)

      Usuń
  13. Też go kupiłam, ale tak polubiłam się z micelem Corine de Ferme, że nadal leży nieużywany. W końcu do niego dotrę, choć teraz znowu mam do przetestowania dwa inne produkty...

    OdpowiedzUsuń
  14. hmm 15zł, to ja właściwie wolę mój z biedry za 5 i mam 3 w tej cenie :D próbowałaś już go? jak dla mnie jest świetny i nie kupię już nic droższego, bo nie ma sensu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety mi ten produkt nie służył :(

    buziaki

    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  16. Musi być świetny skoro tyle osób chwali!

    OdpowiedzUsuń
  17. Koniecznie muszę się w końcu na niego skusić, bo wszyscy strasznie go zachwalają :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Przyglądałam się już mu ostatnio - duża pojemność, dobra cena... mam go w planach.

    OdpowiedzUsuń