Hej! Dziś będzie mowa o słynnej już szczotce Tangle Teezer stworzonej przez anglika Shauna P. Jakieś kilka miesięcy temu, a może nawet rok usłyszałam o szczotce innej niż wszystkie, oglądając ją na vlogach i czytając ja w blogosferze bardzo mnie zaintrygowała. na tyle że sama zapragnęłam ją mieć i przekonać co kryje się w niej i dlaczego wszyscy się nią zachwycają.
Oto jak wygląda mój Tangle Teezer, jest niebiesko-różowy, oczywiście ta marka w swej ofercie ma wiele więcej kolorów do zaoferowania.
Zaczynając od wyglądu. TT mają zupełnie inny kształt który wbrew pozorom jest bardzo przemyślany a, mianowicie kształt ten idealnie dopasowuje się do dłoni i jest nam wygodnie nią operować. Szczotki są wykonane z wysokiej jakości plastiku i dlatego tak też świetnie się ją czyści i wymaga to dosłonie krótkiej chwili a, nasza szczotka jest czysta i chwilę później zupełnie sucha i gotowa do użytku. A doskonale pamiętam ile musiałam poświęcić czasu na umycie zwykłej szczotki.. "Igiełki" szczotki są specjalnie wyprofilowane na dłuższe i krótsze rzędami oraz są giętkie i dzięki temu nie wyrywają naszych włosów.
Przechodząc do sedna sprawy, ideą tych szczotek jest lepsze rozczesywanie włosów, bez nie potrzebnego ciągnięcia wyrywania nam multum naszych włosiąt. Świetnie wygładza i nie powoduje puszenia i ogromnie się cieszę że świat blogowy na tyle mnie nią zaciekawił że postanowiłam ją kupić, co okazało się świetną inwestycją dla moich włosów.
Ps. Moja koleżanka ma pieska maltańczyka i jego włosy są mega trudne do rozczesania a, TT sobie z tym radzi!
A co wy sądzicie o szczotkach Tangle Teezer ?
Papa ;**
Mam identyczną i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńlubię TT, mam dwa rodzaje, oba super:))
OdpowiedzUsuńPs ja tez maltańczyka czeszę TT :D
Usuńnie uważałam nigdy że jest mi potrzebny, raz użyłam i wiem, że muszę mieć <3
OdpowiedzUsuńTwoja jest w ślicznych kolorach :) Lubię :)
OdpowiedzUsuńDla mnie TT to prawdziwe cudo :)
OdpowiedzUsuńLubię TT, ale to szczotka z włosia dzika jest dla mnie prawdziwą rewolucją :)
OdpowiedzUsuńMyślę że u szczotkę z włosia dzika wypróbuję bo uwielbiam testować :)
UsuńMyślę że u szczotkę z włosia dzika wypróbuję bo uwielbiam testować :)
Usuńchyba tylko ja nie rozumiem fenomenu tej szczotki:P
OdpowiedzUsuńNo to jest nas dwie :D
Usuńjuż od dłuższego czasu o niej marzę :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie mogę się przekonać do tych szczotek,ale kto wie, może i na mnie przyjdzie pora
OdpowiedzUsuńJa nadal nie mam jeszcze swojej szczotki TT :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam i nie zamierzam na razie kupować, uważam ten gadżet za zbędny- będąc delikatną można wyczesać włoski każdą szczotką/grzebieniem bez wyrywania i szarpania :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam nowinki :) a oprócz świetnego czesania bez puszenia, świetnie się ją myję czego o zwykłych nie mogę powiedzieć.
UsuńMuszę koniecznie go w końcu dorwać!!!!
OdpowiedzUsuńLubię TT :) Mam w domu dwie: jedną czarną (ach, to moje zamiłowanie do tego koloru) i drugą kompaktową - owieczki ;)
OdpowiedzUsuńSuper, ze szczotka sie u Ciebie sprawdzila :) Zapodalas mi pomysla z tym pieskiem, posiadam 2 yorki i rowniez ciezko im kudly rozczesac ;)
OdpowiedzUsuńWypróbuj może ta metoda i u ciebie się sprawdzi :)
Usuńja już na nic nie zmaienię mojej TT :)
OdpowiedzUsuńMoja znajoma tez pieska czesze TT i nie wyobraża sobie innej szczotki :) pewnie kiedyś nareszcie sobie sprawię TT :))
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka również nie wyobraża czesać swojego pieska zwykłą szczotką dla psów bo TT najlepiej daje sobie radę :)
UsuńJa mam swojego TT juz długi czas i się przyzwyczaiłam, teraz ju bym go nie oddala ;-)
OdpowiedzUsuńJa mam ok. Pół roku i również bym nie oddała, powiem nawet więcej że poluję na wersję kompaktową :)
UsuńTT jest niezastąpiony :))
OdpowiedzUsuńU mnie również :) wszystkie zwykłe poszły do kosza.
UsuńA mnie nadal nie kuszą jakoś te szczotki pomimo tych zachwytów :P Czytałam, ze u niektórych osób puszyły włosy, więc domyślam się, że u mnie byłoby podobnie, bo mają takie tendencje :)
OdpowiedzUsuńU mnie spełnia swoje przeznaczenie :) ale wiadomo każdy ma inne :)
UsuńKiedyś bardzo mnie kusiła , kiedyś bo teraz ma króciutkie włosy :)
OdpowiedzUsuńNo tak :) ja mam prawie do pasa i trzeba je ciągle rozczesywać bp inaczej będą kołtuny.
Usuńto jest moj aulubiona szczotka , nie ma nic lepszego!!:)
OdpowiedzUsuńMoja również :)
UsuńNie wiem, co zrobiłabym bez tej szczotki! Mam trzy i każdą wciąż używam - jedną mam ze sobą w torebce, druga leży w łazience, a trzecia w sypialni ;)
OdpowiedzUsuńJa mam całą czarną i także się z niej cieszę. Ja akurat moją kupiłam w Naturze. Kocham tą szczotkę. Jest świetna dla moich włosów :)
OdpowiedzUsuń